Składniki: (szklanka 250 ml , porcja na 15 - 16 sztuk)
Rozczyn:
Drożdże świeże 30 g
Cukier łyżka
Mąka łyżka
Mleko ciepłe 50 ml
Ciasto właściwe:
Mąka pszenna 500 g
Masło 100 g
Mleko 200 ml
Żółtka 7
Cukier 5 łyżek
Sól szczypta
Ocet lub spirytus 2 łyżki
Dodatkowo: cukier puder, olej do smażenia 1l + 2 kostki smalcu, marmolada, skórka pomarańczowa
Przygotowanie:
Do miski przełożyć wszystkie składniki na rozczyn. Rozetrzeć drożdże w mleku i ostawić do wyrośnięcia na 10-15 minut pod przykryciem.
Do misy robota wsypać cukier, dodać żółtka i całość zmiksować na białą, lśniącą masę przez kilka minut. Dodać mąkę, mleko, sól oraz ocet. Całość wyrabiać ok 5 minut. Dodać roztopione masło i całość wyrabiać na najwolniejszych obrotach przez 5 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto z misy i wyrabiać ręcznie 10 minut.
Ciasto odstawiłam do wyrośnięcia na 75 minut. Można przedłużyć też do 90 minut.
Po tym czasie uderzyć ciasto pięścią aby się odpowietrzyło. Chwilę wyrobić.
Ciasto dzielimy na 15-16 kulek o wadze ok. 65 g. Formujemy pączki w dłoniach, lekko spłaszczamy i odstawiamy na blat minimalnie oprószony mąką. ( ciasto można też rozwałkować na grubość ok. 1 cm i za pomocą szklanki wyciąć pączki.)
(pączki można nadziać przed smażeniem. Każdą kulkę ciasta należy rozpłaszczyć nałożyć marmoladę, dokładni skleić i uformować na kształt paczką)
Uformowane pączki przykryć i odstawić do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.
W garnku rozgrzać tłuszcz do temperatury 175 stopni. Pączki smażymy 2,5 minuty z każdej strony. Gotowe wyciągamy na ręcznik papierowy. Jeszcze ciepłe nadziewamy marmoladą i lukrujemy lub pudrujemy. Smacznego!
Zapraszam do oglądania filmu z przygotowań oraz do subskrybowania mojego kanału:
