Składniki:
(szklanka 250 ml, składniki na 12 sztuk)
Rozczyn:
Drożdże świeże 45 g
Cukier łyżka
Mąka łyżka
Mleko letnie 1/2 szklanki
Ciasto:
Mąka pszenna 500 g
Masło 100 g
Cukier 1/2 szklanki
Mleko letnie 1/2 szklanki
Jajka 2 + 1 do posmarowania bułeczek przed pieczeniem
Truskawki 350 g + mąka ziemniaczana łyżka
Przygotowanie:
Do miski rozkruszyć drożdże, dodać cukier mąkę oraz mleko. Wszystko razem wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Gry rozczyn będzie gotowy dodajemy kolejne składniki. Do miski wsypać mąkę, cukier, jajka, mleko. Wyrobić ciasto. Gdy składniki zaczną się łączyć dodać roztopione i przestudzone masło i nadal wyrabiać. Cisto powinno być jednolite i elastyczne. W razie konieczności podsypać mąką do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok 60 minut.
Truskawki pokroić na mniejsze kawałki i wymieszać z mąką ziemniaczaną.
Ciasto wyjąć na blat posypany odrobiną mąki. Ciasto podzielić na 12 części. lekko rozpłaszczyć nałożyć łyżeczkę truskawek. Skleić i uformować bułeczki. Odłożyć na dużą blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem ( u mnie blaszka 25x35 cm). Odstawić pod przykryciem do ponownego wyrośnięcia na ok. 20 minut.
Przed włożeniem do piekarnika posmarować bułeczki rozmąconym jajkiem.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok. 25 minut. Gdyby bułeczki zaczęły się mocno spiekać można przykryć je folią aluminiową. Gotowe posypać cukrem pudrem. Smacznego!
Zapraszam do oglądania filmu z przygotowań oraz do subskrybowania mojego kanału:
